Hej hej ;3
Dzisiaj chcę poruszyć kwestię mapki z lawą na vanilli. Każdy chyba z nią się spotkał. Są dwie (trzy ale z jedną nie ma problemu chyba) takie mapki i obie można przejść bez shamana.
<<Klik i powiększ>>
Pierwsza bez towarzyszy, ale jak oni to robią? Że ,,chodzą'' po lawie? To bardzo proste. Wbiegasz jak gdyby nic na lawę. Ale. Jest jedno ale, przez cały czas musisz trzymać i strzałkę w górę i w bok. Jeśli puścisz w górę, odlecisz. Taka jedna tajemnica.
<<Klik i powiększ>
Druga z towarzyszem, który czasem przeszkadza. Musi albo tobie zaufać albo zginąć. Tej sztuczki nauczyłam się na bc. (Kogo to obchodzi? Przejdź do rzeczy) Trzeba podejść jak najbliżej ścianki lawy i po prostu skoczyć. Jeśli byłeś/aś za daleko odrzuci cię, jeśli nie to skoczysz na lawę i robisz to co w poprzedniej mapce. Czyli biegniesz skacząc. Czasami przydaje się na bootcamp, a czasami nie musisz skakać bo biegniesz po lawie jak po desce!
Dzięki za uwagę ;3
Miss Coco